Skip to main content

Na pytanie „czy ma Pan dłużników?” Klienci często odpowiadają „dłużników nie, moi klienci opóźniają się dopiero 30 dni od terminu płatności”. Jak więc rozpoznać, kto jest dłużnikiem, a kto nie?

Granica na linii dłużnik, nie dłużnik. Jak ją określić?

Na postawione wyżej pytanie nie ma dobrej i uniwersalnej odpowiedzi. W toku prowadzenia działalności gospodarczej często brakuje czasu na samodzielne obdzwanianie, tudzież odwiedzanie dłużników. Przekonanie, że klient który opóźnia się z płatnościami „tylko 30 dni” to jeszcze nie dłużnik to nic bardziej mylnego! Taki tok myślenia ciągle pokutuje w naszym rodzimym obiegu gospodarczym, a przecież czym różni się osoba nie płacąca przez 30 dni od tej nie płacącej przez 180 dni? Niczym. Gdyby miała zapłacić, zrobiłaby to do 7 dni od terminu płatności, dzwoniąc do wierzyciela uprzednio i przepraszając za opóźnienie.

Zabezpieczenie firmy przed dłużnikami

Jak zatem radzić sobie z pozornie „niegroźnymi” opóźnieniami w płatnościach? Nawiązać współpracę z firmą windykacyjną, która jest elastyczna i jest w stanie wypracować taki model windykacji polubownej, który będzie odpowiedni dla prowadzonej przez Ciebie działalności gospodarczej. Skutkuje to przede wszystkim zachowaniem dobrych relacji z dłużnikiem, który bądź co bądź może stać się jeszcze Twoim klientem. Ty dzięki takiej współpracy „odzwyczaisz” swoich spóźnialskich klientów od 30 dniowych opóźnień.